środa, 5 sierpnia 2015
l.o.v.e
dlaczego tak bardzo zawsze staramy się, aby było idealnie?
w końcu ideałów nie ma.
stwarzamy je sobie sami w głowie, albo kreują je gazety, filmy...
z resztą, jakby nad tym trochę posiedzieć, ideały są nudne.
ciągle powtarzane schematy, nie ma elementu zaskoczenia. bo wszystko jest przewidywalne...
a oto chodzi w ludziach, żeby zaskakiwać. nawet prostym gestem, i nie tylko tych dookoła nas, ale i samych siebie.
obok mnie leży właśnie ktoś kto mimo swoich ułomności i niedoskonałości jest dla mnie moim słońcem, powietrzem, i wszystkim co mam najcenniejsze.
Daje mi siłę na każdy dzień, chociaż czasami mnie niezmiernie wkurza, i czasem mam ochotę pieprznąć go w ten zakuty łeb, to wiem, ze nie zrobiłabym mu krzywdy. nie umyślnie
nakręca mnie, dopinguje, postawi za warkoczyk do pionu jeżeli bd taka potrzeba.
Kocham go niezmiernie, jest dla mnie całym światem
Czas zacząć podejmować decyzje mnie tylko jako ja, ale jako my
czyżby byl już czas na poważne kroki?
Tak mi dopomóż Bóg!
Subskrybuj:
Posty (Atom)